Pogranicze angielsko-szkockie, XIV wiek
Pokój na granicznych ziemiach, oczekiwany zarówno przez angielskiego, jak i szkockiego króla, ma zapewnić małżeństwo naczelnika szkockiego klanu i angielskiej arystokratki. Sami zainteresowani, lady Grace Stanton, oraz laird Lachman Kerr, rozumieją wagę sojuszu politycznego opartego na połączeniu dwóch rodów. Nie mogą i nie chcą sprzeciwiać się woli władców, świadomi, czym grożą kłótnie i wojny. Szczęście osobiste składają na ołtarzu pomyślności poddanych. Tymczasem w noc poślubną odkrywają, że są sobą zafascynowani. Wzajemna namiętność dobrze rokuje rodzącej się między nimi miłości; gorzej - otaczające młodych małżonków intrygi i kłamstwa…
Gdy słucham co mówisz, słyszę kim jesteś. Ralph Waldo Emerson Aby być szczęśliwym w miłości, trzeba być geniuszem. Honore de Balzac Dano kurowi grzędę, a on wyżej chce. Trotz Gdyby mieszkańcy Ameryki pospieszyli się z postępami nawigacji i pierwsi do Europy zawitali, wolno by było powiedzieć, ze Europę odkryli. . . Kolakowski Fac et extusa - najpierw zrób, potem usprawiedliwiaj się.