Lucy Schaffer przyjeĹźdĹźa do Nowego Jorku, aby zapomnieÄ o utracie synka i maĹĹźeĹskich kĹĂłtniach. Kiedy otrzymuje wiadomoĹÄ o Ĺmierci ukochanego ojca, przekonuje siÄ, Ĺźe nie nastÄ piĹ jeszcze koniec rodzinnych tragedii. Lucy zastanawia siÄ, komu mĂłgĹ przeszkadzaÄ jej ojciec, ktĂłry byĹ tylko emerytowanym profesorem geologii. Bohaterka postanawia przeprowadziÄ Ĺledztwo na wĹasnÄ rÄkÄ. Udaje siÄ wiÄc w rodzinne strony, ale nie zatrzymuje siÄ u starszej siostry, ktĂłra jÄ wychowaĹa, zastÄpujÄ c psychicznie chorÄ matkÄ. CzyĹźby coĹ podejrzewaĹa?
Gdy sĹucham co mĂłwisz, sĹyszÄ kim jesteĹ. Ralph Waldo Emerson Aby byÄ szczÄĹliwym w miĹoĹci, trzeba byÄ geniuszem. Honore de Balzac Dano kurowi grzÄdÄ, a on wyĹźej chce. Trotz Gdyby mieszkaĹcy Ameryki pospieszyli siÄ z postÄpami nawigacji i pierwsi do Europy zawitali, wolno by byĹo powiedzieÄ, ze EuropÄ odkryli. . . Kolakowski Fac et extusa - najpierw zrĂłb, potem usprawiedliwiaj siÄ.